Dodane przez Olaf

Braki kadrowe? Na to nie pomoże nawet najlepsza kadrowa!

Braki kadrowe to zmora każdego rozwijającego się przedsiębiorstwa. Być może czasem cieszy się z nich kadrowa, która ma mniej roboty papierkowej, no chyba że odpowiedzialna jest również za rekrutację w firmie. W takiej sytuacji może odczuwać presję, aby jak najszybciej zebrać dla szefa propozycje kandydatów, będących w stanie jak najszybciej zasilić szeregi firmy. Dlaczego tak się dzieje, że chociaż tyle ludzi narzeka na brak pracy, wciąż trudno jest pozyskać pracownika?

 

Kadrowa, która szuka potencjalnych kandydatów do pracy ma nie lada problem. Dlaczego tak się dzieje? Przyczynia się do tego kilka czynników. Pierwszym z nich jest malejąca populacja oraz kurcząca się ilość ludzi w wieku produkcyjnym. Co gorsza, wśród nich wciąż brakuje specjalistów w wielu branżach, szczególnie takich jak IT. Mimo wielu szkoleniom dofinansowywanym przez fundusze zewnętrzne oraz innych działań aktywizujących wciąż chętnych do pracy brak.

 

Kadrowa ma jednak często związane ręce, ze względu na nieciekawą z punktu widzenia pracownika ofertę pracodawcy. Stawki, które oferują firmy, zwykle nie satysfakcjonują dużego grona kandydatów, co pogłębia bezrobocie, a z drugiej strony nie zapewnia przedsiębiorstwom odpowiednio dużo rąk do pracy, a co za tym idzie, hamuje jego rozwój. Aby mieć szansę pozyskać wartościowego pracownika, często niezbędne jest zatem podniesienie stawek płacy.